Poprawa pewności siebie to jest bardzo ważny temat, bo mnóstwo ludzi nie osiąga takiego poziomu życia, na jaki właściwie zasługują, tylko z powodu niewystarc
Na skróty. Jak pokonać brak pewności siebie w pracy? Miej świadomość tego, kim jesteś i co czujesz. Zaakceptuj to! Nie zapominaj o swoich sukcesach. Nie ma windy do sukcesu. Uwierz w komplementy. Przestań obierać wszystko negatywnie. Rozwijaj się.
Jeśli jednak sytuacje przedstawione w części tych pytań stanowią dla Ciebie jakiś kłopot, koniecznie sprawdź, jak poprawić pewność siebie w codziennym życiu. Jak zwiększyć pewność siebie w kontaktach z ludźmi? Brak pewności siebie nie jest jednak przeszkodą, o ile chcemy nad sobą pracować. Istnieje bowiem wiele sposobów na
Vay Tiền Nhanh. MH wynajął zespół najlepszych mentorów na świecie. Superbohaterowie komiksów nauczą Cię wszystkiego – jak zdobyć przewagę na boisku, jak wybić się na prowadzenie w pracy, a przy okazji, jak w tym czasie wyglądać jak hero. Bądź szybki jak Hawkeye Clint Barton, pomijając fakt, że nigdy nie chybia, jest tylko człowiekiem. On po prostu dużo ćwiczył. A to może nawet bardziej niż w przypadku innych superbohaterów oznacza, że możesz osiągnąć to samo. Krótszy czas reakcji przekłada się na lepszą koordynację, sprawiając, że jesteś lepszy w sporcie, grach komputerowych i bezpieczniej prowadzisz auto. ZOBACZ: Dlaczego warto pracować nad staromodną brutalną siłą? Wyćwicz refleks Badminton to najszybsza rakietowa gra, w której o wygranej decyduje właśnie czas reakcji. Brytyjski trener Andy Allford poleca trójfazową metodę ćwiczeń, dzięki którym będziesz nie do prześcignięcia. Faza 1: Wejście Czyli faza, w której gromadzisz niezbędne informacje poprzez zmysły – głównie wzrok. Jak trenować Spróbuj w wolnej chwili wyszukać w sieci ćwiczenia na spostrzegawczość, np. tablice Schultza na stronie eu. Pięć minut zabawy dziennie przyniesie zadziwiające efekty. Faza 2: Decyzja Czyli informacja jest przetwarzana przez mózg, a Ty decydujesz, jak zareagować. Jak trenować Poproś kumpla, aby rzucił piłkę tenisową w odległości 5 m od Ciebie. Złap ją, zanim odbije się po raz drugi, i kontynuuj sprint przez następne 10 m. Stopniowo zwiększaj dystans od piłki. Faza 3: WYJŚCIE Czyli reakcja na bodziec. Jak trenować Wytrenuj szybkość reakcji, korzystając z zabawki Crazy Catch (dostępna w sklepach internetowych).To rodzaj małej bramki, do której rzuca się piłką odbijającą się następnie w przypadkowym kierunku. Dwa tygodnie ćwiczeń uczynią z Ciebie mistrza. Bądź pewny siebie jak Volverine Pewność siebie przychodzi z łatwością, gdy się ma pazury z adamantium i niezniszczalny szkielet. Jeśli nie, możesz zwiększyć swoją pewność siebie przed ważnym spotkaniem, przyjmując pewne cechy osobowości Wolverine’a. Psycholog Henry Hopking, który pracuje z olimpijczykami, podpowiada, jak to zrobić. ZOBACZ: Jak zwiększyć pewność siebie? Bądź samotnikiem Wolverine to nie jest najbardziej towarzyski facet. Przed spotkaniem odetnij się od bodźców, wkładając słuchawki na uszy. To pomoże Ci lepiej skoncentrować się na temacie. Postawa Opuść ramiona wzdłuż ciała, napnij uda. Stopy mocno na ziemi, ale czubki stóp rozchylone w stronę rozmówcy. To postawa wzbudzająca zaufanie, ale niezagrażająca. Nie spiesz się Jeśli utknąłeś w korku, trudno – zadzwoń i przeproś. Ale nie leć na pysk i nie wpadaj zziajany. Pewny siebie facet spieszy się wyłącznie w sytuacjach ekstremalnych. Bądź sprawny jak Kapitan Ameryka Steve Rogers jest mistrzem dróg na skróty. Ten niegdysiejszy słabeusz, student sztuki niezdolny do służby wojskowej, został przetransformowany w Kapitana Amerykę dzięki serum superżołnierza i dawce promieniowania (ciekawe, co by na to powiedziała Światowa Agencja Antydopingowa). Stał się megasilnym, megawytrzymałym, superszybkim wojownikiem, postrachem naprawdę groźnych nazistów. Niestety, nie mamy serum, ale dzięki dołożeniu do Twojego treningu dawki najnowocześniejszej wiedzy sportowej możesz uzyskać pożądane rezultaty prawie tak szybko, jak nasz superbohater. Plyometryczna transformacja Popraw swoją siłę i kondycję, stosując program autorstwa trenera olimpijczyków Jamiego Sawyera. Najlepsze efekty uzyskasz, ćwicząc dwa razy w tygodniu. Wzmocnisz całe ciało, poprawiając sprawność i wytrzymałość w krótkim czasie. Kostium nie jest wymagany. Faza 1: Wybuchowa moc To ćwiczenie angażuje więcej włókien mięśniowych w Twoich nogach niż normalne przysiady, a dodatkowo wydłuża mięśnie. Przysiady plyometryczne 1) Umieść drążek na podpórkach na wysokości barków, gdy znajdujesz się w 1/4 normalnego przysiadu. 2) Gdy dotykasz podpórek, zrob pauzę, a następnie szybko wyprostuj nogi. Zrób 3-5 powtórzeń z 30-sekundową przerwą i przejdź do następnego ćwiczenia. Skok na skrzynkę 1) Stań przed skrzynką z nogami w rozkroku na szerokość barków. Ugnij nogi i przygotuj się do skoku. 2) Pomagając sobie dodatkowym wyrzutem ramion do przodu, wskocz na skrzynkę. Ląduj jednocześnie obiema całymi stopami. Zrób 5 skoków, odpocznij 3 minuty, zanim wrócisz do przysiadów. Zrób 4 takie serie, po czym przejdź do drugiej fazy. Faza 2: Moc atlety Druga faza wzmocni górną część ciała, co pozwoli Ci lepiej wykorzystać moc generowaną przez mięśnie nóg. A) Przysiady z łańcuchami 5 x 5 B) Skłony z łańcuchami 5 x 5 C) Ćwiczenia z jedną hantlą 4 x 7 Odpoczywaj 2 minuty między seriami. Zrób 4-5 serii i daj mięśniom 3 dni na pełną regenerację Bądź opanowany jak Bane Postać grana przez Toma Hardiego w „Mrocznym rycerzu” pierwszą swoją ofiarę zadźgała w wieku ośmiu lat w więzieniu Peña Duro. Ale już jako dorosła osoba, opętana myślą o pokonaniu Batmana, Bane nauczył się panować nad swoją morderczą furią, używając jej wtedy, gdy to konieczne – precyzyjnie jak skalpel. Zobacz, jak sam możesz opanować wściekłość, korzystając z prostego sposobu polecanego przez psychoterapeutę Pete’a Kerridge’a. Te trzy poniższe techniki pomogą Ci reagować na frustrujące sytuacje w pracy w bardziej konstruktywny sposób niż do tej pory. TWÓJ KODEKS: 14 zasad dżentelmena Zrozum przyczynę Gniew rodzi się wtedy, gdy nie możesz zaspokoić swoich potrzeb – np. czujesz się niedoceniany, wykorzystywany w pracy czy w związku. Identyfikacja źródła wściekłości pomaga nad nim zapanować. Oceń swoją reakcję Zastanów się nad skutkami swojego ostatniego niekontrolowanego wybuchu. Czy przyniosło Ci to jakieś korzyści? Załatwiłeś jakąś sprawę? Pewnie nie. A negatywne konsekwencje? Na przykład obrażeni ludzie, którzy nie chcą z Tobą współpracować. Wypuść gniew małą strużką Ktoś nawalił? Odetchnij głęboko i wyjaśnij mu w uprzejmy, ale BARDZO stanowczy sposób, jakie to miało dla Ciebie konsekwencje i czego wobec tego oczekujesz od tej osoby. Przekuj gniew na stanowczość. Bądź wielozadaniowy jak Srebrny Surfer Aby być skutecznym wielozadaniowcem, trzeba unikać niezdrowej przesady. Popatrz na Srebrnego Surfera: umie latać w przestrzeni, przemieszczać się w czasie, widzieć przyszłość, leczyć inne istoty, panować nad grawitacją i namierzać obiekty oddalone o lata świetlne. Ale nie robi tego jednocześnie. Wie, że zajmowanie się pięcioma rzeczami naraz jest bezproduktywne. Podążaj za jego przykładem i naucz się lepszej organizacji pracy. Poranek Badania Uniwersytetu Kalifornijskiego pokazują, że największą zmienność uwagi mamy przed południem. Ale zmieniając rodzaj zadania, za każdym razem tracimy 15 minut, dlatego lepiej poprzestać na 2 zadaniach naraz. Lunch Nadszedł czas na odrobinę praktyki. Australijscy psychologowie twierdzą, że jednoczesne rozmawianie przez telefon, sprawdzanie poczty czy pisanie wzmaga naszą podzielność uwagi. Popołudnie W drugiej połowie dnia pracy słabnie nasza wielozadaniowość. Wtedy najlepiej zrobimy, zajmując się tylko jedną sprawą, co według badaczy z „Journal of Experimental Psychology” może poprawić rezultaty aż o 40%. Bądź twórczy jak Iron Man Łatwo nienawidzieć obrzydliwie bogatego i aroganckiego Tony'ego Starka, ale nie można nie podziwiać jego kreatywności. Złapany przez terrorystów konstruuje z prymitywnych materiałów kostium-zbroję. Jak pobudzić kreatywność? Oglądanie fi lmików na YouTube jest przeważnie mało inspirujące. Podobnie z mało wymagającą pracą. „Najlepsze pomysły przychodzą do głowy, gdy mierzysz się z zadaniem, które na pierwszy rzut oka jest powyżej Twoich możliwości” – mówi wynalazca James Dyson. Bądź elastyczny jak Pan Fantastic Osiągnięcie podobnie elastycznego ciała jak Pan Fantastyczny, czyli Reed Richards, nie wymaga bombardowania promieniami kosmicznymi. Zobacz, jak rozciągnąć każdą z większych grup mięśni za pomocą tych trzech prostych ćwiczeń inspirowanych jogą. W efekcie poprawisz sprawność w niemal każdym sporcie i staniesz się odporniejszy na urazy. 1) Zrób skłon, kładąc dłonie płasko na podłodze. Przesuń stopy do tyłu, by ciało miało kształt odwróconej litery V. Wytrzymaj tak chwilę, patrząc na swoje nogi i rozluźniając szyję i kark. 2) Jedną stopę przesuń do przodu, opuszczając kolano drugiej nogi na podłogę. Zapleć ręce z tyłu i pociągnij barki do tyłu, aż poczujesz, jak rozciągają się mięśnie klatki i ramion. 3) W tej pozycji staraj się pogłębić klęk, napierając na nogę znajdującą się z przodu, tak by poczuć rozciąganie. Powoli wróć do pozycji stojącej. Wykonuj trzy razy rano i wieczorem. Radź sobie z trudnymi ludźmi jak Profesor X Profesor Charles Xavier ma wysoko rozwiniętą zdolność telepatii. Ty to wiesz i on wie, że Ty wiesz. Ale jest jednocześnie niezwykle uzdolnionym menedżerem. Mając do czynienia z taką ilością zmutowanych dziwaków, którymi trzeba zarządzać, jest niemal cudem, że X-Meni jeszcze trzymają się razem. Ale nie potrzeba Ci telepatii, aby zrozumieć, że różne typy osobowości potrzebują indywidualnego podejścia. Zobacz, jak sobie radzić z tymi najgorszymi typami pracowników. Dyskutanci „Wysłuchaj ich pierwszego zastrzeżenia i powiedz, że chciałbyś usłyszeć od razu wszystko, co mają Ci do powiedzenia – radzi David Pardey z londyńskiego Instytutu Zarządzania. – Odpowiedz na każdy punkt osobno i następnie powiedz, że Twoja decyzja jest ostateczna”. Jeżeli kontynuują dyskusję, powtórz ten proces. Bez motywacji Wyznaczaj cele krótkoterminowe zamiast zawalać robotą, tak by łatwo można było rozliczyć ich z zadań. Postaw poprzeczkę nieco niżej niż powinieneś. Jeżeli zrealizują zadanie, stopniowo ją podnoś. I nie skąp pochwał. Jeżeli im się nie uda – przynajmniej wiesz, że cel był możliwy do osiągnięcia. No i są podstawy do zwolnienia... Przesadnie ambitni „Przydziel im zadania, które są szczególnie ważne dla waszego kierownictwa. Powiedz, że to dla nich szansa – sugeruje Pardey. – Następnie złóż szefom raport, że Pan Ambitny bardzo się zaangażował w zadanie i jeśli zdobędzie więcej doświadczenia, ma potencjał. Jeżeli coś pójdzie nie tak, masz kozła ofiarnego jak na tacy”. Zlikwiduj suchą skórę razem z Ghost Riderem Wyobraź sobie, że jesteś w mocy piekieł, które obdarzają Cię nadludzką mocą, ale jako że nie ma nic za darmo, Twoja czaszka musi płonąć, gdy co noc przemierzasz ulice na swoim motocyklu. „Przecież to zabojcze dla skóry twarzy!” – wykrzykniesz. I będziesz miał rację: wysoka temperatura wysusza skórę, sprawiając, że jest ziemista i szorstka. Dla kobiet ważny jest dotyk i tego nie lubią. Dlatego jeżeli masz centralne ogrzewanie (optymalna temperatura to 18-20 0C), stosuj nawilżacze powietrza. Używaj klimatyzacji w samochodzie tylko wtedy, gdy jest to niezbędne: też wysusza skórę. Unikaj zbyt gorącego prysznica. I sięgnij po nawilżające kremy i balsamy. Najlepiej smarować się nimi zaraz po prysznicu, gdy skóra jest jeszcze wilgotna.
Odwaga w futbolu jest bezcenna Zakłada strój, potem buty. Chwilę potem zaczyna wpatrywać się w swoje odbicie w lustrze i nakręca się psychicznie przed meczem. Nigdy nie spotkałem nikogo obdarzonego większą wiarą w siebie niż Ronaldo. Tak o swoim byłym koledze z drużyny mówił piłkarz – Wayne Ronney. A jak dodaje sir Alex Fergusson, który trenował Cristiano Ronaldo w klubie Manchester United: Najbardziej cenię w nim odwagę i waleczność. A odwaga w futbolu jest bezcenna. To właśnie odwaga, pewność siebie, wiara w to, że potrafię, że mogę, że zrobię to, są dziś kluczowe, wręcz niezbędne, aby jako piłkarz wybić się i sięgać po najwyższe trofea i tytuły. Jeżeli zabraknie fundamentu (czytaj pewności siebie), żaden piłkarz wychodząc na boisko nie stanie mocno na nogach i nie zrobi z nich pełnego użytku. Dlatego ten oraz kolejne artykuły adresuję z jednej strony do młodych zawodników, którzy od życia sportowego oczekują dużo, dużo więcej, nie zadowalając się przeciętnymi rezultatami. Natomiast z drugiej strony kieruję do rodziców młodych piłkarzy, którzy pragną wesprzeć mentalnie swoje dzieciaki, aby ich pasja do piłki nożnej dawała im jak największą radość i satysfakcję. TECHNIKA NR 1 DOKONAJ ANALIZY I TRENUJ UMIEJĘTNOŚCI PIŁKARSKIE Nikt nie rodzi się geniuszem. Na szczyt w piłce nożnej wchodzi się codziennie, krok po kroku, dzięki intensywnym treningom. To właśnie treningi, świadomość tego, że z każdym dniem mogę stawać się lepszym piłkarzem buduje twoją pewność siebie – cechę, której nikt Ci nie odbierze, a która sprawi że w decydujących momentach pokażesz w pełni swój potencjał, pokażesz w 100% swoje umiejętności piłkarskie. Trudno jest oczekiwać, że wejdziesz na mecz jak superbohater jeśli w środku czujesz, że brakuje ci skutecznego dryblingu, kondycji, siły czy szybkości. To nie zadziała. Twój umysł będzie sabotował twoje działania i generował w głowie myśli typu: Nie dam rady, Nie uda mi się, Nie jestem wystarczająco gotowy itd. Aby stać się mistrzem podczas meczów, wcześniej musisz trenować jak mistrz. To właśnie umiejętności piłkarskie budują długofalowo Twoją pewność siebie, pozwalając przekuwać piłkarskie marzenie w cele, a następnie z pełną premedytacją je realizować. Dlatego jako piłkarz lub jako rodzic młodego sportowca, jeżeli chcesz wejść na wyższym poziom mentalny to: najpierw oceń w skali 0–10 umiejętności piłkarskie w podziale na: technikę, motorykę, taktykę, mentalność, dietę oraz regenerację. Zatrzymaj się na chwilę, włącz autorefleksję i zapisz stan gry – w którym momencie dzisiaj jesteś. Jako rodzic, usiądź ze swoim małym piłkarzem i wspólnie oceńcie jego umiejętności. następnie skupcie się w pierwszej kolejności na obszarach, które ocenione zostały poniżej 5 i wypiszcie po 3 konkretne działania, aby wejść o 1 stopień wyżej. Wykonując ćwiczenie może okazać się, że warto zadbać o dietę, zmieniając nawyki żywieniowe, które podniosą poziom życiowej energii. Może warto zastanowić się, aby poprzez dodatkowe treningi w tygodniu zwiększyć siłę, szybkość lub poprawić koordynację. A może pierwszym działaniem będzie trening umiejętności mentalnych: koncentracji, mistrzowskiego nastawienia, przekuwania porażek w lekcje czy radzenia sobie w sytuacjach boiskowej presji. Ty znasz siebie/swoje dziecko najlepiej i to Ty decydujesz, od czego zaczniesz trenować swoje umiejętności pamiętając, że jesteś tak mocny, jak Twoje najsłabsze ogniwo. stwórzcie plan i konsekwentnie podejmujcie działania. Każdego dnia, każdego tygodnia, każdego miesiąca zacznijcie jeszcze bardziej trenować umiejętności piłkarskie. Aby w skali roku, kilku lat zobaczyć efekt „WOOOW”, aby zobaczyć jak wielki progres zrobiliście. Pamiętaj, że jeżeli Ty albo Twoje dziecko zmierzacie na piłkarski szczyt, to warto brać przykład, wyciągać wnioski i uczyć się od najlepszych. Cristiano Ronaldo w swojej biografii wielokrotnie podkreślał: Mam zamiar codziennie rano wstawać z łóżka z przekonaniem: Chcę się dalej rozwijać. Mogę robić postępy w nieskończoność. Dlatego, jeżeli nie trenujesz, nie robisz postępów. Stoisz w miejscu, aż w końcu doganiają cię inni zawodnicy. W związku z tym, BĄDŹ ŚWIADOMYM PIŁKARZEM, ŚWIADOMYM RODZICEM, oceń swoje umiejętności, umiejętności swojego dziecka i świadomie zacznij/cie nad nimi pracować. Marzenia są ważne, ale dopiero konsekwentne, wręcz z uporem maniaka, obsesyjne działanie jest w stanie stworzyć wybitną, pewną siebie piłkarską maszynę. Zrób pierwszy krok, aby długofalowo budować swoją pewność siebie. A kolejne kroki wskażę Ci już niebawem. Tymczasem zastosuj pierwszą technikę i szlifuj swoje umiejętności piłkarskie.
jak poprawić pewność siebie na boisku